poniedziałek, 20 października 2014

Zdrada: biologia czy wybór?

W poprzednim poście szczegółowo omówiłam zdradę według płci. Podobieństwa i różnice,
przyczyny i potrzeby.
W tym poście przeczytacie o tym, że biologia biologia, ale sedno zdrady tkwi jednak gdzie indziej...
Gdzie?
Zapraszam :)

Czy biologia ma znaczenie? 

Bywa że mężczyźni zdradzają, mimo że mają młode, piękne, sympatyczne partnerki. Czemu? Bo nie są w stanie obejść się bez numerków z innymi kobietami?

wtorek, 14 października 2014

Sytuacja znana: Pani zdradza Pana. I vice versa ;)

Zdrada jest stara jak świat. Jak istnienie człowieka, jak jego popędy, pragnienia, zamiary.
Niezależna od ustroju politycznego, poglądów czy wartości.
Wpisana w kod genetyczny, rdzenna, pierwotna. I dwulicowa.

Czemu dwulicowa?
Bo nadal – mimo zmian w myśleniu człowieka, jego sytuacji materialnej, rozwoju cywilizacji itp. - różna dla obu płci.

Ale czy na pewno?  Czy musimy zdradzać? Bo może to jednak nie tak, że natura nam każe, a my ślepo słuchamy? Może stoi za tym coś jeszcze...?